Polscy piłkarze oraz kibice mieli sporo czasu, aby ochłonąć po porażce ze Słowacją 1:2 na otwarcie gry w naszej grupie na Euro. Polacy są w tej chwili w bardzo słabej sytuacji, ponieważ mecz z Hiszpanią, czyli najgroźniejszym rywalem w naszej grupie, będzie klasycznym „meczem o wszystko”. Jeśli Biało-Czerwoni nie zdobędą w nim choćby punktu, będą mogli pożegnać się z turniejem jeszcze przed ostatnią kolejką, w której zmierzą się ze Szwecją. Piłkarze zdają sobie z tego, jak trudna jest ich sytuacja, jednak ani oni, ani trener Paulo Sousa – przynajmniej na konferencjach prasowych – nie zwieszają głów. Już teraz wiadomo jednak, że na mecz z Hiszpanią wyjdzie inna jedenastka, niż ta, która mierzyła się ze Słowacją.
Paulo Sousa dokona zmian w składzie
Oczywiście jedna zmiana jest wymuszona na portugalskim szkoleniowcu – nie może on skorzystać z Grzegorza Krychowiaka, który w starciu ze Słowacją obejrzał dwie żółte kartki i w konsekwencji czerwoną. Sousa przyznał, że korekty w pierwszej jedenastce zostaną dokonane, jednak nie będą one duże. – Dokonamy zmian w składzie. Niewielu, jednak na pewno będą one potrzebne. Musimy jednak przede wszystkim zmienić taktykę na ten mecz, będzie ona inna niż w meczu ze Słowacją. Teraz nie będziemy mieli takiego posiadani piłki, jak wcześniej. Musimy wiedzieć jak bronić, ale musimy poradzić sobie także w momentach, w których my będziemy mieli piłkę. Będziemy musieli kreować swoje okazje do zdobycia goli – mówił trener Polaków podczas piątkowej konferencji prasowej.
Paulo Sousa przyznał, że wciąż widzi w swoich zawodnikach braki mentalne. Jest on jednak optymistą i ma nadzieję, że mecz z Hiszpanią będzie tym, co potrzeba polskim piłkarzom do zmiany mentalności i zdobycia większej pewności siebie. - Od pierwszego dnia powtarzam, że musimy zmienić nastawienie na bardziej pozytywne, a na boisku powinniśmy być bardziej agresywni i grać intensywniej od pierwszej sekundy meczu. Wierzę, że kluczowe momenty, takie jak jutrzejszy mecz, mogą pomóc w zmianie mentalności naszych piłkarzy, żeby uwierzyli w siebie i w zwycięstwo. Musimy zawsze być pewni swoich umiejętności i siły – powiedział Sousa.