Treningi w Opalenicy
Od początku ubiegłego tygodnia kadrowicze przebywają w Opalenicy. To właśnie tam, w Wielkopolsce, ciężko pracują pod wodzą selekcjonera Paulo Sousy i jego sztabu. To nie może dziwić. Portugalczyk prowadzi bowiem dopiero drugie zgrupowanie odkąd objął polską kadrę, a już musi wznieść ją na wyżyny. Mistrzostwa Europy są bowiem o krok. EURO 2021 dla Polaków rozpocznie się w poniedziałek, 14 czerwca. Wówczas "Biało-czerwoni" powalczą w Petersburgu z reprezentacją Słowacji. I na pewno będą faworytami!
Anna Lewandowska na premierze filmu swojej mamy!
Szansa dla rezerwowych
Pomimo tego, że czas jest bardzo skurczony i właściwie nie ma chwili do stracenia, selekcjoner Paulo Sousa na starcie z Rosją postanowił desygnować do gry kilku piłkarzy, których przyszłość w reprezentacji jest niepewna i muszą mocno walczyć, aby przekonać do siebie szkoleniowca. Dość powiedzieć, że w podstawowej jedenastce polskiej drużyny narodowej na sparing we Wrocławiu zabrakło Roberta Lewandowskiego. Skąd przyczyna takiego stanu rzeczy? Na szczęście nie musimy szukać jej daleko.
Polska - Rosja RELACJA NA ŻYWO
Zaplanowana nieobecność
Absencja Roberta Lewandowskiego w wyjściowym składzie na sparing z Rosją to rzecz absolutnie zaplanowana. Selelekcjoner Paulo Sousa ma świadomość, że za najlepszym polskim piłkarzem wyczerpujący sezon klubowy, w którym dosłownie do ostatniej sekundy walczył o zdobycie 41 bramek w Bundeslidze i przejście do historii, co ostatecznie udało mu się uczynić. Ze stanem zdrowia "Lewego" wszystko jest w jak najlepszy porządku. Kibice nie muszą się obawiać, że kapitan wyjątkowo nie zagra od początku.