Trener reprezentacji Belgii Roberto Martinez przyznał, że decyzja w sprawie występu Kevina De Bruyne i Edena Hazarda w ćwierćfinale mistrzostw Europy z Włochami zapadnie w ostatniej chwili. Obaj piłkarze leczą kontuzje. - Będziemy czekać do ostatniej chwili i wtedy podejmiemy decyzję - przekazał hiszpański szkoleniowiec "Czerwonych Diabłów. Jak tłumaczył, Hazard ma uraz ścięgna podkolanowego, a De Bruyne zmaga się z kontuzją więzadła w stawie skokowym. - W piątek po południu najpierw zapadnie decyzja lekarska, a następnie - jeśli będzie taki temat - piłkarska - dodał Martinez, który podkreślił, że nawet, jeśli obaj będą zdolni do gry, to trudno przypuszczać, my mogli zaprezentować pełnię umiejętności.
Według medialnych spekulacji, bliżej występu jest De Bruyne. Obaj kontuzji nabawili się w niedzielnym spotkaniu 1/8 finału z Portugalią (1:0). Nie wzięli udziału w ostatnim treningu Belgów w czwartek przed wylotem do Monachium. De Bruyne przez ostatnie dni w ogóle nie ćwiczył z drużyną, a część belgijskiej prasy podała informację, że Hazard przez jakiś czas brał udział w środowych zajęciach.
Diego Maradona junior zachwycony grą Włochów na EURO. To on ma największe zasługi