Kibice, kibice Polski

i

Autor: Cyfra Sport

SKANDALICZNE sceny na Okęciu po powrocie polskich kibiców. Interwencja POLICJI, obrazki przerażają

2021-06-25 7:07

Dla reprezentacji Polski Euro 2020 zakończyło się w środowy wieczór. Biało-czerwoni po niesamowitym meczu ulegli Szwedom i musieli pożegnać się z marzeniami o awansie. Rozgoryczeni byli przede wszystkim fani, którzy jak zawsze wspierali polską kadrę. W Sankt Petersburgu było ich nawet kilka tysięcy. Niestety po przylocie do Warszawy czekała ich niemiła niespodzianka, bo na lotnisku doszło do scen, które w obecnych czasach nie powinny mieć miejsca.

Zarówno piłkarze jak i fani z wielkimi nadziejami podchodzili do środowego meczu ze Szwecją na mistrzostwach Europy. Zwłaszcza, że kilka dni wcześniej udało się wywalczyć remis z Hiszpanią. Niestety punkt z La Roja okazał się jedynym punktem, który Polacy zdobyli na Euro 2020. Choć w meczu z drużyną ze Skandynawii znów pokazali charakter i serce do walki, zabrakło umiejętności. Biało-czerwoni przegrywali 0:2, zdołali doprowadzić do wyrównania, ale to Szwedzi zdobyli piątą bramkę w spotkaniu i wygrali 3:2, przekreślając nasze szanse na awans.

Reprezentacja Polski po Euro 2020: Piją na plaży. Policja na miejscu. Jest afera. ZDJĘCIA

EURO 2020: Szwecja 3-2 Polska. Kulisy spotkania l Futbologia

Sankt Petersburg okazał się więc po raz drugi pechowym miejscem dla reprezentacji Polski. Zawiedzeni byli przede wszystkim kibice, którzy liczyli, że znów uda się wyjść z grupy na wielkim turnieju. Szacuje się, że na stadionie Zenita było ich nawet kilka tysięcy, a podczas samego spotkania ich śpiewy i okrzyki były doskonale słyszalne. Niestety po powrocie czekała ich niemiła niespodzianka.

Szwedzi BEZCZELNIE KPIĄ z Lewandowskiego. Te słowa nie przejdą bez echa

Jak podaje portal SportoweFakty WP po godzinie 18 cztery samoloty wylądowały na warszawskim Okęciu. Wszelkie procedury trwały jednak bardzo długo i przy bramkach od razu stworzyły się gigantyczne kolejki. - Lotnisko nie przygotowało się na tę sytuację, nie uruchomiono nawet wszystkich bramek - czytamy na portalu. Na miejscu pojawiła się również policja, która pilnowała porządku. W dobie pandemii koronawirusa takie tłumy w jednym miejscu i takie obrazki mogą przerażać.

Najnowsze