70-letni dziennikarz sportowy jest ikoną dla wielu kibiców. Od paru dekad komentuje najważniejsze wydarzenia sportowe, z kluczowymi turniejami piłkarskimi na czele. Również i podczas mistrzostw Europy słyszeliśmy głos Dariusza Szpakowskiego. Niestety w Internecie pojawiło się wiele krytycznych głosów dotyczących komentarza legendy.
Wiemy, kto skomentuje finał Euro 2020! Kto zastąpi Dariusza Szpakowskiego?
Dariusz Szpakowski oczami Zbigniewa Bońka. Jasna opinia
Mimo wszystko wydawało się, że Szpakowski skomentuje decydujący mecz na Euro 2020. W piątek dyrektor TVP Sport, Marek Szkolnikowski ogłosił jednak, że finał nie będzie dla ikony polskiego dziennikarstwa. - Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału. Rozmawialiśmy i uznaliśmy, że to będzie najlepsze rozwiązanie dla drużyny TVP Sport. Ostatnie tygodnie były dla Darka bardzo trudne emocjonalnie i potrzeba spokoju. Na komentarzu słyszymy się na wioślarstwie i kajakarstwie podczas Igrzysk - czytamy w twittcie dyrektora TVP Sport.
Decyzja ta spotkała się z ogromnym odzewem w mediach społecznościowych. I jak zwykle bywa w kontrowersyjnych tematach, słowa Szkolnikowskiego znalazły swoich zwolenników i przeciwników. Decyzja była jednak ostateczna i niedługo potem okazało się, że finał skomentuje Mateusz Borek oraz Kazimierz Węgrzyn.
Zbigniew Boniek poruszył tysiące fanów. Wystarczył jeden wpis o Szpakowskim
Wcześniej jednak do decyzji dyrektora TVP Sport postanowił pośrednio odnieść się Zbigniew Boniek. Prezes PZPN opublikował wymowny wpis na Twitterze, ten zebrał tysiące reakcji.
- Dla mnie byłeś i jesteś nr 1 - napisał Boniek na Twitterze. Wpis zebrał mnóstwo polubień, a niewielu odmówiło sobie również komentarza. - Niby człowiek się cieszy z takiego rozwiązania, ale gdzieś tam pod skórą smutek - mimo baboli, niezbyt dobrej składni ostatnimi czasy - napisał jeden z internautów.