W Kosowie niesamowity upał
Wisła pokonała rywala u siebie. Pierwszą bramkę zdobył na początku zawodów Igor Sapała, a wygraną przypieczętował w końcówce Angel Rodado. Czy hiszpański król strzelców pierwszej ligi wprowadzi krakowian do II rundy eliminacji Ligi Europy? W Kosowie, podobnie jak w Polsce, panują ogromne upały. - Chciałbym, żeby bez względu na to, czy mecz jest u siebie, czy na wyjeździe grali swoje - powiedział trener Kazimierz Moskal, cytowany przez PAP. - Czasami będą takie momenty, że będziemy musieli się bronić, ale postaramy się o zdobycie bramki. Potrzebujemy czasu, aby się zagrać, aby zaczęły działać automatyzmy i żeby nasza gra wyglądała, tak jak tego oczekuję - zaznaczył szkoleniowiec.
Jacek Bąk o powrocie i szansach Motoru Lublin do ekstraklasy. To będzie kluczowe dla beniaminka
Zwoliński musi poczuć szatnię
Ostatnio do Wisły dołączył napastnik Łukasz Zwoliński z Rakowa. Jednak nie został zgłoszony do rozgrywek. - Ostatnio bywało z nim różnie - tłumaczył trener Moskal, cytowany przez PAP. - Ćwiczył trochę indywidualnie, trochę z zespołem. O jego formę fizyczną nie bałbym się. Zależy mi na tym, aby potrenował z drużyną. Ważne, aby poczuł szatnię i poznał jak chcemy grać - dodał trener Wisły.
W kolejnej rundzie Rapid lub Broendby
W przypadku triumfu w kolejnej fazie rywalem Wisły będzie Rapid Wiedeń. Gdyby jednak odpadła z tych rozgrywek to zostanie przesunięta do II rundy eliminacji Ligi Konferencji, a tam jej rywalem będzie Broendby Kopenhaga.
Legia królem polowania, ale konkurencja naciska! Dla kogo mistrzostwo, dla kogo splendor?