Po czterech dotychczasowych meczach Lech jest wiceliderem tabeli grupy C i ogląda plecy wyłącznie niepokonanego Villarreal, który zapewnił już sobie awans do fazy pucharowej LKE. O drugie miejsce toczy się walka pomiędzy pozostałymi zespołami, które wciąż mają szansę na wyjście z grupy. W najlepszej sytuacji z 5 punktami znajduje się Kolejorz, który wygrał z Austrią Wiedeń i dwukrotnie zremisował z Hapoelem Beer Szewa. Mistrzowie Polski mogą zapewnić sobie awans przed ostatnim meczem z Villarreal jeśli pokonają na wyjeździe austriacki zespół, a Hiszpanie nie przegrają u siebie z Hapoelem. Jednak ewentualny niekorzystny wynik w Wiedniu znacznie skomplikuje sytuację Lecha. Mimo to, gospodarze czwartkowego spotkania więcej niż o sportowej rywalizacji mówią o kibolach z Polski!
Austriacy w strachu przed meczem Austria Wiedeń - Lech Poznań. Drżą przed polskimi chuliganami
"Policja szykuje się na polskich chuliganów" - brzmi tytuł materiału austriackiego dziennika "Kurier". W tekście przed rewanżowym starciem Austrii z Lechem (w pierwszym meczu było 4:1) poinformowano o tym, że policja w Wiedniu zapowiedziała już szczególne środki bezpieczeństwa. "Polski klub często trafiał na pierwsze strony gazet z powodu zamieszek chuliganów. Należą do najbardziej brutalnych w całej Europie" - oceniono w gazecie. W związku z tym stołeczni funkcjonariusze postanowili wprowadzić specjalne metody kontroli.
Każdy kibic wchodzący na stadion Favoritner Generali Arena będzie dokładnie przeszukany, a fanów Lecha czeka wyjątkowo szczegółowa kontrola. Sprawdzana będzie ich odzież, a także każdy przyniesiony przez nich przedmiot. Do tego teren wokół stadionu ma być dokładnie zabezpieczony. Czy te środki wystarczą, by uniknąć dantejskich scen? Odpowiedź już w czwartek, 27 października. Początek meczu Austria Wiedeń - Lech Poznań o 18:45! Grzegorz Krychowiak rozpoczął treningi z Legią Warszawa:
