Bezbarwna Legia zremisowała z Club Brugge. Oddala się awans do fazy pucharowej Ligi Europy

Legia Warszawa grała drugi mecz pod wodzą nowego trenera Stanisława Czerczesowa, i choć jeszcze ani razu nie przegrała, to kibice nie mogą być zadowoleni. Legioniści od początku starcia z Club Brugge wyglądali bardzo bojaźliwie i nie potrafili sobie poradzić z wysokim pressingiem rywali. Do tego dochodziła nieumiejętność wymiany kilku dokładnych podań, oraz stracony po błędzie Dusana Kuciaka gol w końcówce pierwszej połowy.

Zobacz: Legia Warszawa - Club Brugge NA ŻYWO: Transmisja w TV i STREAM ONLINE

Po przerwie na placu gry pojawili się Ondrej Duda i Ivan Trickovski i ta zmiana mocno rozruszała grę gospodarzy. Już w pierwszej akcji Michał Kucharczyk mógł wpisać się na listę strzelców, ale w znakomitej sytuacji nie trafił w bramkę. Chwilę później już nie miał tego problemu. Tomasz Jodłowiec świetnie uruchomił Ivana Trickovskiego, ten zagrał wzdłuż bramki, a Kucharczyk tylko dostawił nogę.

Legię było jednak stać tylko na tyle. W drugiej połowie grała zdecydowanie lepiej, ale nie stworzyła sobie już stuprocentowych sytuacji. W innych brakowało skuteczności, dlatego też spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem 1:1. Jedni i drudzy mocno skomplikowali sobie w ten sposób kwestię awansu do fazu pucharowej Ligi Europy.

Legia Warszawa: Kuciak - Broź, Rzeźniczak, Lewczuk, Brzyski - Guilherme (46. Duda), Pazdan, Furman (46. Trickovski), Jodłowiec, Kucharczyk - Nikolić (76. Prijović)

Club Brugge: Bruzzese - Meunier, Denswil, Mechele, De Fauw - Mbombo (68. De Bock), Vanaken, Simons - Diaby (71. Dierckx), Vossen (80. Leandro), Izquierdo

LEGIA WARSZAWA - CLUB BRUGGE 1:1

Bramki: Kucharczyk 51 - De Fauw 39

Żółte kartki: Rzeźniczak