Royal Charleroi - Lech Poznań 1:2 (0:2)
Bramki: Fall 56' - Ramirez 33', Puchacz 41'
Żółte kartki: Rezaei 20', Nicholson 89' - Ramirez 32', Satka 50', 77
Czerwona kartka: Satka 77' (za dwie żółte)
Charleroi: Penneteau - Busi (57' Hendrickx), Willems (84' Henen), Dessoleil, Kayembe - Fall, Morioka, Ilaimaharitra (89' Ribeiro Costa), Gholizadeh - Rezaei, Nicholson
Lech: Bednarek - Czerwiński, Satka, Crnomarković, Kravets (71' Skóraś) - Tiba, Moder - Kamiński, Ramirez (78' Rogne), Puchacz - Ishak (87' Marchwiński)
Obecność Lecha Poznań na tak wysokim, ostatnim etapie kwalifikacji do Ligi Europy, niejako może stanowić niespodziankę. Nie ma tu jednak absolutnie mowy o przypadku - "Kolejorz" z kolejnymi rywalami rozprawiał się bardzo pewnie, a wiesienkę na torcie stanowiło ubiegłotygodniowe starcie na Cyprze. Poznaniacy rozbili tam Apollona Limassol aż 5:0, dzięki czemu ich kibice z podekscytowaniem patrzą na wyjazdowe starcie w Belgii. Stawką awans do fazy grupowej, a o tym wszyscy w stolicy Wielkopolski po prostu marzą!