Ów trzeci start zbiega się z oczekiwaniem na zmiany w strukturze właścicielskiej. Z tego powodu próżno wypatrywać w meczowej kadrze nowych graczy, między innymi Dominika Piły pozyskanego z Chrobrego Głogów. Nadzieja kibiców pokładana więc będzie między innymi w „starym dobrym” Flavio Paixao. Portugalczyk – co warte przypomnienia – w minionym sezonie jako pierwszy cudzoziemiec został członkiem elitarnego „Klubu 100”, zrzeszającego autorów co najmniej stu goli ligowych.
Lechia w dotychczasowych startach pucharowych nigdy nie przeszła pierwszej przeszkody.- Na początku tygodnia rozmawialiśmy z zawodnikami i przypomnieliśmy im ten fakt. Dlatego w naszym zespole jest koncentracja i ambicja, ale też pokora, i to na najwyższym poziomie. Mamy świadomość, że w tych rozgrywkach jeden błąd może nas kosztować awans. Ten dzień jest dla nas niesamowicie ważny – mówił na przedmeczowej konferencji trener Tomasz Kaczmarek, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Macedoński klub nie ma żadnego doświadczenia pucharowego. Nie oznacza to, że gdańszczan czeka spacerek i że mogą już szykować się do starć w drugiej rundzie z Rapidem Wiedeń. Szkoleniowiec Lechii przestrzegał przed hurraoptymizmem i lekceważeniem rywala. - Mamy bardzo dobry zespół i jesteśmy gotowi na ten mecz, ale musimy również uważać, bo łatwo w takich tematach wyczuć arogancję. A to przecież polskie drużyny mają bardzo duże doświadczenia i są specjalistami, żeby odpaść z każdym i zawsze – zauważał bardzo realistycznie.
Wyeliminowanie Macedończyków w dwumeczu byłoby historycznym sukcesem gdańskiego klubu. Wśród kibiców częściej niż o dzisiejszej drużynie Lechii mówi się przecież o starciach sprzed prawie czterech dekad. Klub z Trójmiasta, po zdobyciu Pucharu Polski, rywalizował wówczas z Juventusem, tworząc kultową legendę. - Teraz czas na przełom. Zespół pod skrzydłami trenera Kaczmarka gra ciekawą, nowoczesną piłkę – uważa Dariusz Wójtowicz, który 39 lat temu brał udział w dwumeczu z Włochami, a na pamiątkę tego wydarzenia została mu do dziś koszulka samego Michela Platiniego...
Lech Poznań straci największą gwiazdę i kapitana? Pojawiło się zainteresowanie z Niemiec
Listen to "SuperSport" on Spreaker.