26-letni środkowy obrońca jest wielką nadzieją "Czerwonych Diabłów". Klub z Premier League nie szczędził gotówki, aby wzmocnić swoją defensywę i teraz ma oczywiście prawo wymagać określonej jakości. By kontynuować proces zwiększania pozycji piłkarza i pozwolić mu nabrać jeszcze większej pewności siebie, już teraz gracz zadebiutował w roli kapitana drużyny, a miało to miejsce w Belgradzie podczas starcia z Partizanem.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł:
Gdy robi się coś po raz pierwszy, łatwo potknąć się nawet w najprostszych rzeczach i zapomnieć o oczywistościach. I właśnie to spotkało Maguire'a - Anglik po wyprowadzeniu drużyny na murawę chyba zapomniał, że nosi opaskę kapitana i... nie stawił się na przedmeczowym losowaniu! Dołączył dopiero po chwili wezwany wyraźnie przez sędziego głównego.
Humoru całemu zdarzeniu dodatkowo nadaje fakt, że piłkarz ciągle trzymał w ręku proporzec, a więc trudno było zapomnieć się na tyle, by po prostu ruszyć do gry. A jednak mu się udało...
Fanom United pozostaje mieć nadzieję, że podczas meczu ich zawodnik będzie już dużo bardziej skoncentrowany.