Jan Urban po meczu Fiorentina - Lech: To nagroda za cierpliwość [WIDEO]

2015-10-22 23:49

Po meczu Fiorentina - Lech (1:2) w ramach 3. kolejki fazy grupowej Ligi Europy Jan Urban miał wielkie powody do radości. Szkoleniowiec mistrzów Polski starał się tłumić emocje na pomeczowej konferencji prasowej, ale uśmiech był stałym gościem na jego twarzy. Według trenera "Kolejorza" kluczem do sukcesu we Florencji okazała się cierpliwość.

Jan Urban nie chciał nikomu mydlić oczu. Wszyscy widzieli, że to gospodarze byli stroną przeważającą w czwartek, ale "Kolejorz" okazał się do bólu skuteczny. - Wydaje mi się, że w pierwszej połowie Fiorentina miała przewagę, tak jak w całym spotkaniu, ale nie było tak dużo klarownych sytuacji jak w drugiej części dla gospodarzy. My mieliśmy dużo cierpliwości, czekaliśmy na szansę w wyprowadzeniu kontrataku. Trudno się gra przeciw tak znakomicie wyszkolonej i grającej kombinacyjną piłkę drużynie. Troszeczkę szczęście nam dopisało, ale to za naszą cierpliwość w defensywie zostaliśmy nagrodzeni - powiedział trener Lecha Poznań.

Jan Urban po meczu Fiorentina - Lech

Szkoleniowiec mistrzów Polski odniósł się także do zmian, które zaszły w składach obu zespołów w porównaniu z ostatnimi meczami. - Nie my byliśmy faworytem, nie ukrywajmy. Mamy swoje problemy w polskiej lidze, staramy się grać i zdobywać doświadczenie w Europie. Nie mogliśmy dziś zagrać inaczej. Gdybyśmy zagrali otwarcie z Fiorentiną, przegralibyśmy zapewne wysoko. Też zrobiliśmy dziś dużo zmian. Powiedziałem, że będę dokonywał sporo rotacji, choćby z tego względu, że chcę poznać wszystkich zawodników, bliżej im się przyjrzeć - wyjaśnił.

Na zakończenie Urban poinformował także, że kontuzja strzelca pierwszego gola dla Lecha - Dawida Kownackiego - może okazać się poważna. - Szkoda Dawida, bo to młody 18-letni chłopak, który zapowiada się na bardzo dobrego piłkarza, a ta sytuacja nie wygląda za dobrze. Mam nadzieję, że nie będzie to aż tak groźny uraz, ale pierwsza diagnoza nie jest optymistyczna - stwierdził.

Najnowsze