Lazio - Legia, Tomasz Brzyski

i

Autor: archiwum se.pl

Lazio - Legia. Brzytwa chce skaleczyć Lazio - dziś mecz w Lidze Europejskiej!

2013-09-19 9:54

Lazio to bardzo dobra drużyna. Ale na pewno nie położymy się przed Włochami i nie będziemy czekać na najniższą karę! Jedziemy po punkty - zapowiada Tomasz Brzyski (31 l.), który w czwartkowym meczu Ligi Europy z Lazio zastąpi na lewej obronie Legii Warszawa kontuzjowanego Jakuba Wawrzyniaka (30 l.).

Brzyski, który na Łazienkowską trafił zimą z warszawskiej Polonii, po trudnych początkach i krytyce, w tym sezonie jeśli już wstaje z ławki rezerwowych, to zbiera pochwały.

- Po urazie "Warzywka" trener mi zaufał, dał szansę i myślę, że ją wykorzystałem - twierdzi Brzyski, który w ostatnim spotkaniu przeciwko Koronie w Kielcach (5:3) zaliczył dwie asysty i należał do najlepszych w ekipie mistrzów Polski. - My efektownie wygraliśmy, Lazio też (rzymianie pokonali 3:0 Chievo Verona). Widać, że obie drużyny prężą muskuły. Wierzę, że w czwartek pokażemy, że to my mamy większe - śmieje się piłkarz.

Jakub Rzeźniczak: Możecie mnie zamknąć nie zapłacę! [WYWIAD]

O zwycięstwo w Rzymie nie będzie jednak łatwo, Lazio wydaje się być w formie: - Z Chievo zagrali naprawdę dobre spotkanie. Mają wielkie możliwości w ataku, w obronie też nie popełniają wielkich błędów. Każdy moment dekoncentracji przy takim przeciwniku może skończyć się źle, ale nie panikujmy. To też ludzie i można ich pokonać - uważa Brzyski.

"Brzytwa" twierdzi, że już nie może się tego meczu doczekać. - Chyba każdy piłkarz chciałby się sprawdzić w konfrontacji z takimi graczami jak Mirosław Klose - dodaje.

Jan Urban ogłosił skład Legii Warszawa na Ligę Europejską

W tym tygodniu Brzyski opuszczał boisko kilka minut po innych zawodnikach Legii. - Ćwiczyłem strzelanie rzutów wolnych, tylko wolnych. Dziennikarze pytali, czy trenowałem i karne? Nie, od "jedenastek" są u nas inni specjaliści. Postrzelałem, bo w meczu to się może przydać. Wiadomo, że to Włosi będą gnieść, ale pewnie nieraz nadarzy się okazja do kontry i wierzę, że uda się coś trafić, skaleczyć Lazio. Stać nas na sprawienie niespodzianki - twierdzi obrońca Legii.

Lazio - Legia, transmisja w Canal+ Sport i TVN Turbo

Najnowsze