Lech rozjechał Cypryjczyków i chce przełożyć ligowy mecz. Co na to Pogoń? Jest decyzja ESA!

Tak dobrego i skutecznego meczu polskiej drużyny w pucharach nie widzieliśmy od bardzo dawna. 5:0 Lecha na Cyprze budzi uznanie i... nadzieje na to, że w takiej formie poznaniacy mają realne szanse, aby awansować do fazy grupowej LE. Decydujący mecz już w czwartek, ale... po drodze niedzielne ligowe starcie z Pogonią Szczecin. Z tego co wiemy, Lech zwrócił się do rywala z prośbą o przełożenie spotkania, ale... Dotarły do nas wieści, że Pogoń powiedziała nie.

Jeśli to prawda, czy Pogoń mogła odmówić? Mogła, bo do meczu jest mniej niż 14 dni, a przepisy stanowią, że skoro termin jest krótszy niż dwa tygodnie, to poza Ekstraklasą prowadzącą rozgrywki, zgodę musi wyrazić też rywal. Tej zgody - przynajmniej na razie - jednak nie ma. A dlaczego Lech nie wystąpił o to już wcześniej? Wygląda na to, że poznaniacy najpierw chcieli się przekonać, czy awansują, a dopiero potem załatwiać sprawy formalne.Teoretycznie więc Pogoń ma prawo się nie zgodzić, ale... Czy w sytuacji, gdy polskie zespoły walczą o każdy punkt i ciułają punkty do krajowego rankingu, żeby potem w pucharach było łatwiej - czy nie warto byłoby jednak podać rękę rywalowi, choć w tym wypadku raczej rodzimej drużynie?Z tego co nam się wydaje, sprawa może być rozwojowa ale bez zielonego światła ze Szczecina mecz musi się odbyć.PS I tak jak myśleliśmy: sprawa się wyjaśniła. Spółka Ekstraklasa zdecydowała się jednak przełożyć niedzielny mecz. Taką samą furtkę dostały Piast i Legia jeśli awansują.