Legia Warszawa gra nie tylko o honor, ale i o wielkie pieniądze. Miliony do zgarnięcia

Legia od początku sezonu prezentuje się słabo. Wielkim zawodem była porażka w eliminacjach do Ligi Mistrzów ze Spartakiem Trnawa, której nikt się nie spodziewał. Ale prawdziwą kompromitacją był blamaż z mistrzem Luksemburga w Warszawie. W Dudelange większość zawodników to amatorzy, którzy grają dla pasji, a nie dla pieniędzy.

A mimo tego przy Legionistach wyglądali jak zawodowcy. Gdyby nie interwencje Arkadiusza Malarza gospodarze mogli pogrzebać swoje szanse na awans już w pierwszym spotkaniu. Sytuacja zespołu z Lotto Ekstraklasy jest i tak ciężka, bowiem na wyjeździe musi wygrać co najmniej 2:0, aby myśleć o kolejnej rundzie.

Piłkarze z Warszawy grają nie tylko o zachowanie twarzy, ale o przyszłość klubu. Nie da się ukryć, że sytuacja finansowa Legii jest trudna. Budżet zakłada awans do fazy grupowej Ligi Europy, a jeśli tak się nie stanie może to spowodować kolejne kłopoty. A należy pamiętać, że w ubiegłym roku Legioniści również odpali z tych rozgrywek w eliminacjach.

Pieniądze z UEFA mogą znacznie poprawić finanse mistrza Polski. Obecna ścieżka, którą podążają Wojskowi może przynieść potężny zastrzyk gotówki. Jak wyliczył portal weszlo.com szacuje się, że za awans do Ligi Europy Legia może zarobić 25 mln złotych. Dochodzą do tego kolejne bonusy, za każdy zdobyty punkt. Wyceniany jest on na prawie milion złotych. Jeśli więc zsumować wszystkie możliwe przychody klub może liczyć na około 30 mln złotych.