W 30. minucie meczu gospodarze wyszli na prowadzenie. Stało się to za sprawą bramki Micheala Keane'a, który wykorzystał dośrodkowanie Leightona Bainesa. Kilka chwil po tym wydarzeniu do drastycznych scen doszło na trybunach Goodison Park. Agresywnie zaczęli zachowywać się przyjezdni fani Hajduka. Wyrywali stadionowe krzesełka, napierali na służby porządkowe. Wyraźnie dążyli do starcia z kibicami Evertonu, zajmującymi sąsiednią trybunę. W kierunku miejscowych co chwilę leciały jakieś przedmioty. Sędzia był zmuszony do przerwania meczu. Piłkarze zgromadzili się przy tunelu i obserwowali, co wyprawia się na trybunach. W końcu sytuację udało się uspokoić i pan Ivan Kruzliak mógł wznowić grę.
Jeszcze przed przerwą "The Toffees" dorzucili drugiego gola. Na listę strzelców wpisał się Idrissa Gueye, a asystę zaliczył wracający do Liverpoolu Wayne Rooney. Everton wygrał ostatecznie 2:0 i do Splitu pojedzie z pokaźną zaliczką. Ciekawe, czy do Chorwacji wybiorą się także sympatycy drużyny Ronaldo Koemana?
Incredible video of Hajduk Split fans throwing chairs at the Everton fans from the away section
— 101 Great Goals (@101greatgoals) August 17, 2017
Via. @BCAFCBHpic.twitter.com/4KhzAdejVk
Mocna oprawa Legii przeciwko UEFA. Zobacz zdjęcia