Sławomir Peszko dla "Super Expressu": Znowu poczułem w Lechii ogień

2017-08-18 10:40

Sławomir Peszko (32 l.) nadrabia stracony czas spowodowany karą za czerwoną kartkę z końcówki ubiegłego sezonu. Wystąpił w dwóch ostatnich meczach ligowych, w których zaprezentował się korzystnie. - Wiem, że dla trenera Nawałki ważna jest każda minuta spędzona przez piłkarza na boisku - mówi Peszko.

"Super Express": - Jest pan zadowolony z dwóch swoich meczów ligowych?

Sławomir Peszko: - Pod względem statystyk nie mogę być zadowolony, bo nie strzeliłem gola, nie miałem też asysty. Myślę jednak, że pokazałem zaangażowanie, sporo rajdów i dośrodkowań. Ważne, że grałem całe mecze, co pozwala być w odpowiednim rytmie.

- Celem jest powołanie do kadry na dwa wrześniowe mecze reprezentacji?

- Mam nadzieję na to, żeby nie tylko być w kadrze, ale grać i stanowić jej ważne ogniwo.

- Trener Nawałka na bieżąco monitoruje piłkarzy, którzy go interesują. Był telefon w ostatnim czasie?

- Z trenerem Nawałką, albo jego asystentem Bogdanem Zającem, kontakt jest po każdej kolejce. Tak jest niezmiennie od dwóch lat. Myślę, że każdy dobry mecz w lidze - piątkowy z Sandecją i następny z Wisłą Kraków - przybliżą mnie do powołania.

- Lechia nie wystartowała dobrze w lidze. Nowi zawodnicy, Błażej Augustyn i Patryk Lipski, którzy zagrali z Pogonią, pomogą wam?

- Błażej przyszedł z poważnej ligi po 30 meczach grania i wniósł do zespołu pewność i jakość. Nie tylko personalne sprawy są ważne. W meczu z Pogonią widziałem już zaciętość i ogień w naszej grze. Podobało mi się nawet blokowanie dośrodkowań albo strzałów. To przypominało Lechię z ubiegłej rundy, kiedy jeden potrafił iść za drugiego w ogień. Jeśli tak będziemy grać na wyjazdach i nie tracić głupio bramek, to będzie OK. U siebie gramy o wiele bardziej ofensywnie i potrafimy stłamsić rywali.

Patryk Lipski: Lechia chciała mnie od ponad roku

Krychowiak nie trafił do Chelsea przez osobowość

Nawałka stracił cierpliwość. Ten piłkarz nie dostanie powołania na mecze z Danią i Kazachstanem

Piotr Koźmiński VIDEOBLOG: Liczne zakazy Lewandowskiego. Wszystko przez kontrakty reklamowe.
Najnowsze