Marek Papszun

i

Autor: Cyfra Sport Marek Papszun

El. LKE

Marek Papszun jest wściekły po Raków - Slavia. Nie gryzł się w język, ostro o arbitrach

2022-08-18 22:55

Raków Częstochowa mógł dużo bardziej zbliżyć się do awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Podopieczni Marka Papszuna wygrali 2:1 ze Slavią, ale niedosyt pozostał. Zwłaszcza, że skandaliczne sędziowanie nie pomogło ekipie wicemistrza Polski w tej rywalizacji. Na pomeczowej konferencji prasowej Papszun nie gryzł się w język.

To był dobry mecz w wykonaniu Rakowa Częstochowa, który przybliża się do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Choć niewiele osób w to wierzyło, polskie kluby wygrały dwa ostatnie mecze i są blisko zapewnienia sobie sześciu kolejnych spotkań w europejskich pucharach. Ekipa wicemistrzów Polski wygrała z praską Slavią 2:1 i uczyniła kolejny krok w kierunku awansu. Niestety, zwycięstwo mogło być okazalsze, a nie pomogli sobie nie tylko piłkarze, ale także sędziowie.

Bez stylu, bez fajerwerków, ale ze zwycięstwem! Lech pokonał Dudelange w el. LKE!

PKO Bank Polski Ekstraklasa odcinek 1

Raków - Slavia: Wściekły Papszun grzmi o sędziowskim skandalu

Nie ma wątpliwości, że Rakowowi Częstochowa należał się rzut karny jeszcze w pierwszej części spotkania. Sędziowie uznali jednak, że za takie zagranie ręką jedenastka się nie należała. Papszun jest jednak innego zdania.

- Mogę być tylko dumny ze swojej drużyny, biorąc pod uwagę skandaliczne sędziowanie. Należały się nam dwa rzuty karne. Mogę powiedzieć, że nie jestem do końca zadowolony z wyniku, bo wypracowaliśmy za małą zaliczkę. W szatni przekazałem chłopakom, że gdyby ktoś przed meczem powiedział, że wygramy jedną bramką, to wzięlibyśmy to w ciemno, a teraz jest niedosyt. Czeka nas ciężki mecz w Pradze. Obawiam się tam bardziej sędziowania niż rywala - mówił na pomeczowej konferencji.

Raków Częstochowa - Slavia Praga 2:1 (1:0)

Bramki: Ivi Lopez (29'), Tudor (62') - Holes (60')

Kartki: Papanikolau (81'), Wdowiak (90 +1') - Lingr (54'), Ousou (90 +1') 

Raków: Trelowski - Svarnas, Arsenić, Rundić - Tudor (82' Nowak), Gwilia, Papanikolau (82' Czyż), Kun - Koczergin (46' Wdowiak), Musiolik (61' Gutkovskis), Ivi Lopez (87' Długosz).

Slavia: Mandous - Schranz, Ousou, Eduardo Santos (46' Traore), Dorley (40' Plavsic) - Tiehi, Holes - Usor, Sevcik, Olayinka - Lingr (66' Jurasek).

Czy rozpoznajesz dziewczyny i żony polskich sportowców?

Pytanie 1 z 10
Na początek coś łatwego. Czyją żoną jest ta pani?
Anna Lewandowska
Najnowsze