- Mówi się, że lepiej grać rewanż u siebie. To chyba nie ma jednak znaczenia. Zresztą, my i tak gramy dwa razy na wyjeździe! - zauważa trener Ruchu Jan Kocian i rzeczywiście, jego zespół zamiast w Chorzowie przy Cichej, pierwszy mecz z Duńczykami rozegra na stadionie Piasta Gliwice.
- Zgłosiliśmy już wcześniej stadion Piasta, bo obawialiśmy się zastrzeżeń ze strony UEFA w trzeciej rundzie kwalifikacji – tłumaczy rzeczniczka klubu Donata Chruściel.
Stjarnan - Lech. Mariusz Rumak w krainie GEJZERÓW
Największym problemem Ruchu jest jednak nie stadion, a obecna forma zespołu. W lidzie "Niebiescy" przegrali we Wrocławiu ze Śląskiem 0:2, a w 2. kolejce ulegli u siebie Górnikowi Łęczna 1:2. Co więcej, zespół z Chorzowa niemiłosiernie męczył się z amatorami z Lichtensteinu, wygrywając z FC Vaduz 3:2 u siebie i remisując bezbramkowo na wyjeździe, kiedy rywal kończył mecz w dziesiątkę.
- Rywal jest mocny, ale nie ma co płakać po ligowych porażkach, tylko dać z siebie wszystko - mówi ze spokojem Kocian.
Mecz Ruch - Esbjerg odbędzie się w czwartek o godzinie 18:00. Gwizdek24.pl przeprowadzi relację na żywo.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail