Skandal w meczu z udziałem Milika! Dantejskie sceny na trybunach, sędzia musiał przerwać spotkanie

Arkadiusz Milik przez wiele miesięcy leczył kontuzję kolana. Początkowe diagnozy, który Polak usłyszał jeszcze na zgrupowaniu reprezentacji Polski przed Euro 2020, dawały nawet nadzieję na występ napastnika Olympique Marsylia na europejskim czempionacie. To okazało się później niemożliwe, a powrót Milika do gry wciąż się przeciągał. Teraz jednak już wszystko jest w porządku, co można wnioskować po tym, że 27-letni napastnik spędził na boisku 30 minut w drugiej połowie starcia z Galatasaray w ramach 2. kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Polak nie wpisał się na listę strzelców, a jego zespół ostatecznie zremisował 0:0. Po meczu wiele mówiło się jednak o wydarzeniach z pierwszej połowy spotkania, w której sędzia zmuszony był przerwać mecz. Wszystko przez race, które kibice tureckiego klubu rzucali zarówno na murawę jak i na sektory zajmowane przez fanów gospodarzy.

Jan Tomaszewski wskazuje ojca sukcesu Legii. To nie trener ani zawodnicy!

Zobacz, jak Czesław Michniewicz świętował zwycięstwo Legii nad Leicester!

Skandaliczne zachowanie kibiców, znów było bardzo niebezpieczne

Powrót kibiców na trybuny cieszy z pewnością wszystkich – piłkarzy, władze klubów oraz samych fanów. Niestety, tym samym powróciły też incydenty z kibicami, którzy bardziej skupiają się na rozróbach niż na kibicowaniu własnemu klubowi. Tak było także w meczu Olympique Marsylia z Galatasaray, gdy tureccy fani zaczęli rzucać race na boisko oraz w sektory zajmowane przez kibiców gospodarzy. Z powodu dużego zadymienia sędzia był zmuszony przerwać mecz w 40. minucie. Sytuacja została opanowana kilka minut później i spotkanie udało się dokończyć. Można się spodziewać, że UEFA rozpocznie postępowanie, które może zakończyć się nałożeniem kar finansowych na oba kluby.

Czesław Michniewicz wypił 5 kieliszków w kwadrans! Tak świętował wygraną w Legia - Leicester