Liga Europejska, Śląsk Wrocław - Dundee United: Słodki smak awansu

2011-07-23 4:00

"Super Express" dotrzymał słowa: skrzynka mandarynek trafiła do piłkarzy Śląska Wrocław, który awansował do kolejnej rundy.

Przed rewanżowym meczem II rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej z Dundee United "Super Express" obiecał piłkarzom Śląska Wrocław, że jeśli awansują, to trafi do nich skrzynka mandarynek (taki przydomek nosi szkocki klub). Wczoraj w imieniu całej drużyny owoce (ciężkiej pracy) odebrał obrońca Tadeusz Socha (23 l.), który był jedną z najjaśniejszych postaci meczu.

Przeczytaj koniecznie: Śląsk - Dundee. Skrzynka mandarynek za awans

- Przed najbliższym treningiem włożę skrzynkę z mandarynkami do bagażnika, zawiozę do klubu i rozdam chłopakom, bo na nie zasłużyli - mówi "Super Expressowi" Socha. - Bardzo mocno się staraliśmy, żeby wywalczyć awans i te mandarynki. Nerwy i emocje były ogromne, ale udało się!

Socha przyznaje, że długo będzie musiał leczyć rany po czwartkowym meczu.

- Nigdy nie byłem tak pokopany i poturbowany, jak po meczu z Dundee. To bardzo siłowo grający zespół. Mimo siniaków będę to spotkanie długo wspominał. Wydawało się, że już nie mamy szans, a po dwóch straconych golach potrafiliśmy wygrzebać się z dołka! Czuję, że buduje się we Wrocławiu naprawdę fajna drużyna, która może zrobić furorę nie tylko w Polsce, ale też w europejskich pucharach. Dundee to już przeszłość, teraz myślimy nad tym, jak pokonać Lokomotiw Sofia. To techniczny, bardzo wymagający rywal - kończy Socha.

Najnowsze