- Gent to solidny zespół klasy europejskiej, ale Pogoń nie stoi na straconej pozycji – mówi Super Expressowi legenda polskiej piłki.
„Super Express”: - Co wiemy więcej o Gent, oprócz tego, że wygrali dwa pierwsze mecze w lidze?
Włodzimierz Lubański: - Mają bardzo mądrego trenera, który prowadzi zespół od trzech lat (Hein Vanhaezebrouck -red.). Umie dobrze umotywować piłkarzy i są dobrze zorganizowani. Od kilku lat Gent należy do czołówki klubów belgijskich i nie jest łatwo ich pokonać. Co ciekawe, to jest drużyna która najpierw myśli o strzeleniu bramki, a dopiero później o defensywie, co można wykorzystać.
- Mając takich napastników jak Hugo Cuypers i Gift Orban, to chyba nie może dziwić ich ofensywny styl?
- Obaj są skuteczni i potrafią wykorzystywać sytuację, ale mają ich dużo, dzięki grze całego zespołu. Siłą Gent nie jest dwóch czy trzech piłkarzy, ale cały kolektyw. Drużyna kreuje i konstruuje od tyłu akcje i przyjemnie się ogląda taki pozytywny futbol. Mieli problemy na środku defensywy, ale dokonali mądrego wzmocnienia pozyskując Jordana Torunarighę z Herthy Belin.
Wielkie zamieszanie w Legii Warszawa. Sprawa trafi do FIFA? Chodzi o transfer piłkarza
- Gift Orban wyceniany jest aż na 20 mln euro.
- Może na liczby i kwoty, aż tak bardzo nie zwracałbym uwagi. Ale znaleźć chłopaka, który w krótkim czasie tak się rozwinął i dał zespołowi tyle werwy, szybkości i skuteczności nie jest łatwo. Gent co roku bardzo mądrze wzmacnia zespół, a później ci piłkarze pokazują się w Europie i w konsekwencji ich cena rośnie. Orban nie zagrał w dwóch ostatnich meczach, ale nie wiem dlaczego.
- Jakie wobec tego są szanse Pogoni?
- Każdy mecz jest inny, będzie decydowała dyspozycja dnia. Ale patrząc na oba zespoły, bo Pogoń też znam, to troszkę więcej argumentów ofensywnych mają Belgowie. Mecze w pucharach mają swoją specyfikę i inne elementy mogą wpłynąć na wynik. Dlatego Pogoń nie jest na straconej pozycji pod warunkiem, że zagra bardzo dobry mecz.
- Publiczność może być dwunastym zawodnikiem Gent?
- Mają bardzo dobrze zorganizowaną grupę kibiców wspierającą piłkarzy od wielu lat. Stadion jest bardzo ładny, z trybunami znajdującymi się blisko płyty boiska. Najważniejsze jest to, co będzie działo się na nim. Zadecyduje dyspozycja dnia, i czy Pogoni uda się wyeliminować największe atuty Belgów. Jeśli Pogoń się nie wystraszy i podejmie walkę, to może uzyskać korzystny wynik. Gent nie jest zespołem, który wygrywa bezproblemowo każdy mecz.
Kamil Grosicki zdradził słowa trenera przed meczem z Gent. Pełna mobilizacja, bardzo mocny przekaz