Champions League od sezonu 1996/1997 zmieniła się nie do poznania. Dominacja najbogatszych lig Europy dopiero miała nadejść. W rozgrywkach uczestniczyli tylko mistrzowie swoich krajów, a także zespół broniący trofeum. Polską drużynę od fazy grupowej dzieliła zaledwie jedna runda kwalifikacyjna. Mniejsze były też pieniądze. Dziś Liga Mistrzów to bezwzględny wyścig w stronę bogactwa, wówczas do projektów komercjalizacji rywalizacji dopiero się przymierzano.
Pierwsza do Champions League awansowała Legia Warszawa w sezonie 1995/1996. W starciach z IFK Goteborg zwyciężała dwukrotnie. 1:0 w Warszawie i 2:1 na wyjeździe.
Rok po niej sukces powtórzył Widzew Łódź pod wodzą Franciszka Smudy. W dramatycznych okolicznościach. W Łodzi Widzew triumfował 2:1. W Kopenhadze, po 47 minutach gry, było już 3:0 dla Brondby, decydującego trafienia Wojtali prawie nie doczekał wówczas Tomasz Zimoch, którego rozemocjonowany komentarz przeszedł do legendy.