Trzy mecze, trzy zwycięstwa, dziesięć zdobytych goli i zero straconych. Tak przedstawia się bilans Bayernu Monachium po zwolnieniu Niko Kovaca. Zespół po Chorwacie objął Hansi Flick i radzi sobie doskonale. Kolejną okazję na zwycięstwo Bawarczycy będą mieli we wtorkowy wieczór, kiedy to w ramach Ligi Mistrzów zmierzą się z Crveną Zvezdą Belgrad.
Mistrzowie Niemiec są już pewni awansu do fazy pucharowej, ale w rywalizacji z serbską drużyną mogą zagwarantować sobie pierwsze miejsce w grupie. Bayern do Belgradu udał się już w poniedziałek. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia z przylotu Bawarczyków do stolicy Serbii. Jedna z fotografii była mocno niekorzystna dla Thomasa Muellera, co postanowił wykorzystać Lewandowski.
Na zdjęciu widać, jak zawodnicy wychodzą z samolotu. Na pierwszym planie widzimy kapitana reprezentacji Polski. Tuż za nim jest niemiecki napastnik, ale wygląda, jakby ucinał sobie... drzemkę. Lewandowski podpisał fotografię jako "power nap", a więc szybką drzemkę, trwającą najwyżej 20 minut. Ciekawe, czy piłkarze Bayernu powody do uśmiechu będą mieli również we wtorkowy wieczór.
Polecany artykuł: