- Wszystko jest możliwe. Kluczowa teraz rola PZPN, bo to on musi wnioskować o prawo do organizacji tej imprezy. Oczywiście, żeby taki mecz się odbył trochę zmian musiało by zostać przeprowadzonych. Taki mikro proces rozwojowy. Wytyczna UEFA to 60 tys. miejsc, więc musielibyśmy dołożyć półtora tysiące krzesełek, ale to jest możliwe, już to sprawdzaliśmy - powiedział w rozmowie z x-news Mikołaj Piotrowski, dyrektor ds. Komunikacji spółki PL.2012+, operatora PGE Stadionu Narodowego.
Sprawdź: Cristiano Ronaldo: Byłem ostatnio niezłym skurwy****m! [WIDEO]
Przypomnijmy, że PGE Narodowy na zakończenie sezonu 2015/2015 gościł już finał europejskich rozgrywek. Piłkarze Dnipro Dniepropietrowsk i Sevilli stoczyli wspaniały pojedynek o Puchar Ligi Europy. Ostatecznie zwyciężyła ekipa Grzegorza Krychowiaka. Nie mamy nic przeciwko, aby kolejnym etapem piłkarskiego rozwoju stadionu w Warszawie był finał elitarnej Ligi Mistrzów!