Wiadomo, że stosunki Francuza z inną gwiazdą PSG, Neymarem nie należą do idealnych. Wiele mówiło się o tym, że w ostatnim okienku transferowym Brazylijczyk może opuścić stolicę Francji. Mbappe nie byłby temu przeciwny. Ostatecznie do tego nie doszło, a Neymar zalicza bardzo dobry początek sezonu. Francuski skrzydłowy liczył jednak na wzmocnienie zespołu, a wynikało to również z tego, że w momencie przedłużania umowy z PSG - co odbiło się szerokim echem, bo wszystko wskazywało, że odejdzie do Realu Madryt - miał obiecany wpływ na budowę zespołu i ewentualne transfery. Według hiszpańskich dziennikarzy na liście życzeń Mbappe znajdowali się Marcus Rashford, Ousmane Dembele i Robert Lewandowski. Mbappe liczył na pozyskanie klasycznej 9, żeby móc grać obok lub za takim napastnikiem. Tak ustawiany jest on w reprezentacji Francji przez selekcjonera Didiera Deschampsa. PSG zalicza jednak pod wodzą nowego szkoleniowca Christopha Galtiera świetny początek sezonu. Paryżanie są bowiem zdecydowanym liderem Ligue 1, z siedmioma zwycięstwami i jednym remisem na koncie. Wygrali również dwa pierwsze mecze grupowe w Lidze Mistrzów.

i
Życzenie gwiazdora
Mbappe nie doczekał się przyjścia ...Lewandowskiego. Sensacyjne informacje hiszpańskich dziennikarzy
Robert Lewandowski błyszczy w barwach Barcelony. Tymczasem okazuje się, że na grę u boku Lewego bardzo liczył inny czołowy piłkarz na świecie, Kylian Mbappe. Hiszpański AS ujawnił, że chciał on pozyskania Lewandowskiego przez francuski Paris Saint-Germain.