Arkadiusz Milik strzelał gole jak najęty w meczu Ligi Mistrzów z Genk. Do tej pory reprezentant Polski odpoczywał od gry z powodu kontuzji. Gdy jednak wrócił do wyjściowego składu, od razu zachwycił neapolitańskich fanów. Strzelał gola za golem i już po 38. minutach miał na swoim koncie skompletowanego klasycznego hattricka. Najpierw trafił do siatki po katastrofalnym błędzie bramkarza, potem asystował mu Di Lorenzo, a na koniec dobił rywali z rzutu karnego.
Gole Arkadiusza Milika z Genk. Zobacz wszystkie gole Milika z Ligi Mistrzów [WIDEO]