Jeszcze kilka dni temu wiele osób mogło nie wierzyć w scenariusz inwazji Rosji na Ukrainę, jednak działania światowych przywódców nie były w stanie zmienić decyzji Władimira Putina, który po znalezieniu odpowiedniego pretekstu do ataku - jakim było uznanie dwóch samozwańczych republik, donieckiej i ługańskiej, nakazał swoim żołnierzom przekroczyć ukraińską granicę. Teraz cały świat przygląda się dramatowi, jaki rozgrywa się za naszą wschodnią granicą, a głos w mediach społecznościowych zabierają kolejne ukraińskie gwiazdy sportu - w tym chociażby Ołeksandr Usyk, który wystosował wstrząsający apel po powrocie na Ukrainę. Światowi przywódcy w tym czasie obmyślają kolejne sankcje, które miałyby ukarać Władimira Putina i Rosjan, uderzając m.in. w imprezy sportowe, które miały się odbyć w rosyjskich miastach. Wszystko wskazuje na to, że Petersburg może się już żegnać z finałem Ligi Mistrzów.
Zobaczcie, jak świat sportu zareagował na wybuch wojny na Ukrainie
Finał Ligi Mistrzów odebrany Rosjanom! UEFA szuka nowej lokalizacji, są chętni
Jako pierwsza informacje o tym, że finał tegorocznej edycji Ligi Mistrzów nie odbędzie się w Rosji poinformowała agencja The Associated Press. O tym, że taki scenariusz się spełni informuje teraz również włoska "La Gazzetta dello Sport". Zdaniem dziennikarzy, najważniejszy mecz klubowych rozgrywek na świecie może zostać przeniesiony do Włoch, a konkretnie do Mediolanu. Oprócz obiektu, na którym swoje mecze rozgrywają Milan oraz Inter, w grze o organizację finału Champions League jest jeszcze Parc des Princes w Paryżu, a także Wembley oraz Tottenham Stadium. Jedno jest pewne - mecz na pewno nie odbędzie się w Petersburgu, w UEFA lada chwila ma oficjalnie odebrać Rosjanom organizację prestiżowego spotkania.
Wzruszające obrazki w Pradze! Tak piłkarze okazali wsparcie Ukrainie przed meczem