Kończą się już powoli przymiotniki, którymi można określać cudowną dyspozycję "Lewego" w aktualnych rozgrywkach. Kapitan reprezentacji Polski rozegrał w barwach Bayernu Monachium 20 spotkań, w których zdobył już 27 bramek. Jest obecnie najskuteczniejszym piłkarzem w czołowych ligach Europy i wydaje się, że wystrzał jego formy się nie zatrzymuje - snajper wygląda coraz lepiej z tygodnia na tydzień. Tajemnicą sukcesu może być szczęście w życiu rodzinnym.
6 listopada w domowym starciu z Olympiakosem Pireus napastnik ogłosił światu, że wraz z żoną Anią spodziewają się drugiego dziecka. Sam wiedział o tym oczywiście już wcześniej, zatem forma w większości pojedynków aktualnego sezonu upływa mu pod znakiem radosnego oczekiwania na narodziny potomka. Analogicznie było w sezonie 2016/2017 - piłkarz ogłosił, że jego partnerka znajduje się w pierwszej ciąży 6 grudnia i od tej pory zanotował trafienie w każdym spotkaniu Champions League, w którym wystąpił, a także w niemal każdym starciu Bundesligi.
Polecany artykuł:
Statystyki są bardzo wyraźne - w sezonie 2016/2017, w którym Lewandowski poinformował, że zostanie ojcem po raz pierwszy, zdobył 43 bramki we wszystkich rozgrywkach klubowych. W żadnej innej kampanii w swojej karierze nie osiągnął rezultatu. Teraz natomiast już w listopadzie trudno spodziewać się innego scenariusza niż taki, że Polak w oczekiwaniu na drugiego potomka rozegra najlepszy sezon w życiu.
Jak widać dzieci uskrzydlają i doskonale pokazuje to przykład także i kapitana reprezentacji Polski!