Największe kontrowersje wzbudził drugi podyktowany w rewanżowym starciu na Camp Nou karny. Co do tego, że Alessandro Nesta faulował Sergio Busquetsa nikt nie miał chyba wątpliwości, jednak sporną kwestią było czy Włoch przewinił, kiedy piłka była w grze - sytuacja miała miejsce podczas wykonywania rzutu rożnego.
- Jak on [arbiter - dop. red] mógł podyktować za coś takiego jedenastkę? - dziwił się po meczu Ibrahimović. - Sędzia nie powinien być centralną postacią na boisku i decydować o wyniku spotkania, to wstyd dla arbitra. Piłka nie była jeszcze nawet w grze - tłumaczył rozgoryczony Szwed.
Przeczytaj koniecznie: FC Barcelona - Milan WYNIK 3:1. Guardiola chwali, Allegri rozczarowany KOMENTARZE, SKRÓT MECZU YOUTUBE
- Wygląda na to, że UEFA chce w finale dwóch drużyn z tego samego kraju. Teraz rozumiem jak czuje się Mourinho, kiedy tu przyjeżdża [na Camp Nou - dop.red] - zakończył "Ibra".