Byli selekcjonerzy i były kadrowicz typują rywali Polaków na mundialu. To z nimi zagramy w Katarze?

Trener Jerzy Engel wprowadził reprezentację Polski na mundial w 2002 roku. To był awans Biało-czerwonych po 16 latach. Turniej zakończyliśmy na fazie grupowej. Przegraliśmy z Koreą Płd. i Portugalią, a wygraliśmy na koniec z USA. Kogo tym razem przyniesie nam los na mundialu? - Nie będę oryginalny mówiąc, że Katar to najsłabszy zespół w koszyku pierwszym – mówi Jerzy Engel. - Na pewno słabszy od biało-czerwonych, nawet rola gospodarza nie będzie mieć większego znaczenia. Z koszyka drugiego – Chorwaci, bo z pewnością są w naszym zasięgu, no i mamy z nimi rachunki do wyrównania z finałów EURO 2008, kiedy ograli nas drugim składem. W koszyku czwartym rywala do ogrania upatrywałbym w zwycięzcy barażowej pary Kostaryka – Nowa Zelandia – stwierdza były selekcjoner.

Czesław Michniewicz poleciał na losowanie grup MŚ! Zobacz, co się działo na lotnisku! Mamy ZDJĘCIA PAPARAZZI

Trener Piasta Gliwice Waldemar Fornalik pracował z kadrą krótko i nie udało mu się wywalczyć awansu na mistrzostwa świata 2014. Jaka jest jego grupa marzeń Polaków?- Z gospodarzami nie jest łatwo na wielkich imprezach, ale Katar to najsłabszy zespół z koszyka pierwszego – ocenia Waldemar Fornalik. - Z drugiego musi być więc ktoś mocny – niech więc będą Niemcy, skoro w ostatnich latach pokazaliśmy, że wcale nie musimy z nimi przegrywać każdego meczu. Kanada to zagadka, ale na pewno w naszym zasięgu – dodaje szkoleniowiec Piasta.

Polska powalczy o medal na mistrzostwach świata?! Adam Nawałka szczerze o szansach na wielki sukces

Waldemar Matysik zagrał w reprezentacji Polski 55 meczów. Na mundialu w Hiszpanii 1982 zajął z kadrą trzecie miejsce, a podczas turnieju w Meksyku 1986 nasz zespół dotarł do 1/8 finału. Jacy rywale marzą mu się dla podopiecznych trenera Czesława Michniewicza? - Z pierwszego koszyka życzyłbym sobie Francuzów – zaznacza Waldemar Matysik. - Po pierwsze – na mundialu grać się powinno z najlepszymi, a więc i obrońcą mistrzowskiego tytułu, po drugie – grałem w lidze francuskiej i wciąż mam tam wielu przyjaciół. Urugwaj – bo mecz w Montevideo w 1986 i remis 2:2 to jedno z moich przyjemniejszych wspomnień reprezentacyjnych. Zaś z Kamerunem trzeba wygrać na mundialu: skoro nam się nie udało 40 lat temu, niech zrobi to obecna drużyna – podkreśla były reprezentant Polski.

Złapiecie się za głowy, gdy zobaczycie ZDJĘCIA stylówy Lewandowskiego w kawiarni. Król stylu? O jeju...