Krychowiak krytykuje wojnę na Ukrainie. Stanowcze słowa, nawiązał do wypowiedzi Lewandowskiego

Na jego wypowiedź czekały tysiące kibiców w Polsce. Grzegorz Krychowiak reprezentuje na co dzień barwy rosyjskiego FK Krasnodar. Jeden z liderów reprezentacji Polski do tej pory nie zabierał głosu w sprawie wojny na Ukrainie. Trzeciego dnia w końcu zdecydował się wystosować także swoje oświadczenie. W najważniejszym aspekcie, czyli meczu Polska - Rosja, zgadza się z Robertem Lewandowskim. Wiele wskazuje na to, że do spotkania rzeczywiście może nie dojść!

Wojna na Ukrainie. Krychowiak zabrał głos

Grzegorz Krychowiak solidaryzuje się z ofiarami wojny na Ukrainie, która eskaluje każdego dnia. Przyznał, że sport jest sprzeczny z tym, co niesie taki konflikt, jaki teraz rozgrywa się za naszą wschodnią granicą. - Wszystko co piękne w sporcie jest sprzeczne z tym co niesie ze sobą wojna. Dla wszystkich ludzi, którzy cenią wolność i pokój to czas solidarności z ofiarami militarnej agresji na Ukrainę. Będziemy rozmawiać z kolegami z Drużyny w sprawie meczu z Rosją, żeby wypracować wspólne stanowisko w tej sprawie i jak najszybciej przedstawić je prezesowi PZPN - napisał na Facebooku.

NIE PRZEGAP! Reprezentacja Polski nie chce grać z Rosją! Ostre stanowisko Kuleszy: "Koniec ze słowami, czas na czyny"

Trudno nie odnieść wrażenia, że w wielu aspektach jest to spójne z tym, co pisał bliski kolega Krychowiaka i kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski. Zwłaszcza, że początek zwyczajnie od oświadczenia Lewandowskiego się nie różni. - Wszystko, co piękne w sporcie, jest sprzeczne z tym, co niesie ze sobą wojna. Dla wszystkich ludzi, którzy cenią wolność i pokój to czas solidarności z ofiarami militarnej agresji na Ukrainę. Jako Kapitan Reprezentacji będę rozmawiał z kolegami z Drużyny w sprawie meczu z Rosją, żeby wypracować wspólne stanowisko w tej sprawie i jak najszybciej przedstawić je prezesowi PZPN - pisał "Lewy" w piątkowy wieczór.

Prezes PZPN zabrał głos ws. Polska - Rosja

W sobotnie przedpołudnie głos w sprawie spotkania kolejny raz zabrał prezes PZPN, Cezary Kulesza. - Koniec ze słowami, czas na czyny! W związku z eskalacją agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, reprezentacja Polski nie zamierza rozegrać barażowego meczu z rep. Rosji. To jedyna słuszna decyzja. Prowadzimy rozmowy z federacjami Szwecji i Czech, aby przedstawić FIFA wspólne stanowisko - napisał na Twitterze prezes PZPN, Cezary Kulesza.