Kibice przybywający do Kataru na mistrzostwa świata muszą liczyć się ze sporymi wydatkami. Superdrogie są przede wszystkim noclegi i loty, ale samo życie też potrafi pochłonąć ogromne wydatki. Oczywiście, da się zrobić zakupy za normalne pieniądze, o czym już pisaliśmy na naszych łamach. Są jednak produkty, za które trzeba płacić jak za złoto. I nie chodzi tu tylko o piwo, które w nielicznych restauracjach hotelowych kosztują ponad 50 zł za półlitrowy kufel. Okazuje się, że wystarczy spacer do pobliskiego spożywczaka, by złapać się za głowę, patrząc na cenę… mleka.
Paragon grozy za mleko w Katarze
Mleko to niezbędny atrybut do porannej kawy i płatków, zatem postanowiliśmy kupić litr tego podstawowego produktu. W sklepach w Katarze rzadko wywieszone są ceny, zatem po prostu zapytaliśmy o cenę sprzedawcę. „7,50 riali” – odpowiedział kasjer, a po szybkim przeliczeniu na PLN wyszło nam niecałe 10 złotych. Drogo! W Polsce litrowe mleko można kupić za trochę ponad 3 złote, zatem łatwo policzyć, że w naszym kraju, pomimo galopującej inflacji, w cenie litra katarskiego mleka, mamy aż 3. Niestety, problem w tym, że zarobki w obu krajach również „nieco” się różnią...