Wiele osób wciąż ma w pamięci dzień 24. lutego, kiedy Rosja barbarzyńsko napadła militarnie na Ukrainę. Co zrozumiałe, piłkarska reprezentacja drugiego z wymienionych krajów nie występowała od tego czasu na arenie międzynarodowej. Z tego powodu na czerwiec przeniesiono choćby mecz barażowy o awans na mistrzostwa świata w Katarze. Już 11. maja ten stan rzeczy ulegnie jednak zmianie, reprezentacja naszych sąsiadów w towarzyskim meczu zmierzy się bowiem z występującą w niemieckiej Bundeslidze Borussią Moenchengladbach.
Z okazji tego spotkania ukraińska federacja zdecydowała się przygotować specjalne koszulki, na których widnieje także polski akcent. Na trykocie znajdzie się bowiem napis „United for Ukraine” („Zjednoczeni dla Ukrainy”), umieszczony na mapie tego kraju. Granice kraju „składać się” natomiast będą z flag państw, które wspierają Ukrainę w walce z najeźdźcą. Co oczywiste, znajdzie się tam również flaga Polski. - To nasz szacunek i wdzięczność dla zagranicznych partnerów za ich pomoc – powiedział prezes ukraińskiej federacji piłkarskiej Andrij Pawełko.
Nie jest to jedyna rzecz warta uwagi, numery na koszulkach zostały bowiem utworzone z nazw ukraińskich miejscowości, które ucierpiały w wyniku rosyjskiej agresji – Buczy, Charkowa, Czernihowa, Irpienia, Mariupola czy Mikołajowa. Wg informacji przekazanych przez Pawełkę wyprodukowano ograniczoną liczbę koszulek – część z nich trafi do otwartej sprzedaży, a dochód zostanie przekazany na United24, a więc program międzynarodowego wsparcia dla Ukrainy.