Robert Lewandowski

i

Autor: Cyfra Sport Robert Lewandowski

Rozmowa z Lewym

Robert Lewandowski na gorąco o karnym: To boli, chcę zapomnieć. Nie da się tego wytłumaczyć... [WYWIAD]

2022-11-22 21:19

To był mecz jak z najgorszych koszmarów dla Roberta Lewandowskiego (34 l.). Gdyby wykorzystał rzut karny, to wielce prawdopodobne, że Polska pokonałaby Meksyk i rewelacyjnie rozpoczęła mundial w Katarze. A tak po bezbramkowym remisie czujemy ogromny niedosyt... Oto co powiedział Robert Lewandowski w strefie wywiadów po meczu na stadionie 974 w Dosze.

- Wiesz, dlaczego nie strzeliłeś karnego?

- Taka była decyzja, żeby tak strzelić. Mocno, po ziemi. Nie strzeliłem, więc na pewno to boli. Z drugiej strony ten wynik daje nam dużo nadziei i optymizmu przed kolejnym meczem, da nam dużo odpowiedzi.

- O co chodziło sędziemu, kiedy przestawił ci piłkę? Wytrąciło cię to z równowagi?

- Uznał, że była minimalnie źle ustawiona. To znaczy ona była dobrze ustawiona, ale chciał ją chyba poprawić. To jest karny, nie da się tego wytłumaczyć. To jest loteria. Jakby każdy wiedział przed faktem, to byłoby to dużo łatwiejsze. Taka była decyzja, żeby uderzyć prosto, mocno w róg.

- Mimo wszystko to pierwszy mecz otwarcia mundialu w XXI wieku, którego nie przegraliśmy.

- Jak patrzymy na przebieg spotkania, to remis dla obu stron jest sprawiedliwy. Remis można wziąć i skupić się na kolejnym meczu. Ten mecz z Arabią będzie dla nas kluczowy. W defensywie zagraliśmy świetne spotkanie, ale już po pierwszym meczu wiemy, że musimy teraz z większą wiarą zaatakować. Większą liczbą zawodników. Widać było, że jak zaczęliśmy mocniej pressować drużynę Meksyku, to oni się gubili. To jest wysoki poziom, więc każdy ma stres, lekki strach. Musimy poprawić rozwiązania, kluczowe sytuacje, które stworzą okazje do bramek.

- To będzie dla ciebie jak płachta na byka przed kolejnym meczem?

- Nie znam odpowiedzi na to, bo ciężko tak od razu powiedzieć. Będę chciał jak najszybciej zapomnieć o tym karnym, żeby wygrać to kolejne spotkanie.

- Trudno się ten mecz oglądało...

- Ciężko jest napastnikowi biegać na własnej połowie, ale oczywiście to są założenia, które daje trener. Nawet jeśli odbierzemy piłkę, to gdzieś te przestrzenie się pojawiają i to jest szansa, byśmy je wykorzystywali. Mogę sobie życzyć, żeby w polu karnym dostawać piłki, ale to jest ciężkie do zrealizowania. Trzeba zaakceptować to, w jakim stylu gramy.

- Co powiedział selekcjoner?

- Nie chcę powiedzieć, że było zadowolenie, bo ten niedosyt jest. Ale mamy remis, kolejne spotkanie przed nami i na tym się musimy skupić. Przygotowanie się do kolejnego meczu to priorytet.

- Przebiegliście o dwa kilometry więcej od rywali...

- Biegaliśmy za piłką, z tego to wynika. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach fizycznie będzie jeszcze lepiej.

Notował w Dosze Przemysław Ofiara

Mateusz Borek po meczu Polska - Meksyk
Sonda
Czy uważasz, że MŚ w piłce nożnej powinny odbywać się w Katarze?
Najnowsze