Spotkanie dwóch legend na mundialu w Katarze. Dariusz Szpakowski odebrał nagrodę od wybitnego piłkarza, wielki moment

Dariusz Szpakowski ma przyjemność komentować już 12 mistrzostwa świata w swojej karierze. Wielu fanów z pewnością czuje pewien żal, że są to ostatnie mistrzostwa świata, na których będą mogli usłyszeć głos Dariusza Szpakowskiego w roli komentatora. Legendę polskiego dziennikarstwa sportowego doceniają jednak nie tylko rodacy, ale została on także doceniony przez społeczność międzynarodową. Wspomniane AIPS i FIFA postanowiły wynagrodzić tych dziennikarzy, którzy mają na swoim koncie 8 mistrzostw świata. Oczywiście, w tym gronie znalazł się także właśnie Szpakowski.

Legenda wręczyła nagrodę Dariuszowski Szpakowskiemu

Absolutnym rekordzistą w relacjonowaniu mistrzostw świata jest Argentyńczyk Enrique Macaya, który komentuje swoje 17 mistrzostwa świata! Wynik 12 mundiali Dariusza Szpakowskiego jest również imponujący. Wyróżnieni dziennikarze otrzymywali miniaturę Pucharu Świata, czyli trofeum, który zdobywają piłkarze na boisku. - Taki dzień zapada w pamięć. Chciałbym, żeby jutro był jeszcze ważniejszy dzień dla Polaków, czyli nasze wyjście z grupy. Tego wszystkim Polakom życzę, a potem dalej. Mam takie małe trofeum, ale życzę naszym dużego! Fantazja? Zawsze można pomarzyć i trzeba wierzyć – powiedział Szpakowski po ceremonii, cytowany przez TVP Sport.

Nagrodę natomiast wręczał legendarny piłkarz, Ronaldo. – Miło, że nagrodę wręczył mi właśnie on. Powiedziałem mu, że komentowałem jego gole w 2002 r. Pokiwał głową. Jeszcze pamiętam za drugiej kadencji Antoniego Piechniczka leciałem do Brasilii i nie było dla mnie miejsca w samolocie. Menedżer, który organizował ten wyjazd załatwił mi miejsce w czarterze, którym leciała reprezentacja Brazylii. Leciała nim cała reprezentacja Romario, Ronaldo, same tuzy brazylijskiej piłki, ale nie było wtedy jeszcze takiej techniki i nie było jak tego uwiecznić. A byłem z nimi na jednym pokładzie - opowiadał Dariusz Szpakowski po otrzymaniu nagrody.