Robert Lewandowski

i

Autor: AP PHOTO Robert Lewandowski

Apelacja Barcelony odrzucona

Złe wieści dla Roberta Lewandowskiego. Nieprędko wyjdzie na boisko

2022-12-05 11:29

Kapitan Biało-Czerwonych w niedzielny wieczór pożegnał się z katarskimi murawami, Polacy przegrali z Francją 1:3 w 1/8 finału mistrzostw świata. W poniedziałkowe przedpołudnie spadł na niego kolejny cios, tym razem związany z rozgrywkami ligowymi. Okazuje się, że jego rozbrat z murawą potrwa dość długo.

Podczas ostatniej przedmundialowej kolejki w LaLiga, Robert Lewandowski usunięty został z boiska przez sędziego Jesusa Gila Manzano. Był to wynik dwóch żółtych kartek, jakie napastnik Barcelony zobaczył w pierwszych 30 minutach meczu z Osasuną. Gdyby cała historia zakończyła się jedynie na dwóch faulach wymagających pokazania żółtych kartoników, „Lewy” musiałby „odcierpieć” tylko jeden mecz kary.

Arbiter uznał jednak, że zachowanie Polaka opuszczającego boisko wymaga dodatkowego opisu w pomeczowym protokole. „Po wyrzuceniu z boiska, kierując się w stronę szatni, zawodnik dwukrotnie wykonał gest dezaprobaty dla sędziego” - napisał Manzano. I na podstawie tej właśnie notatki, komisja dyscyplinarna LaLiga nałożyła na Lewandowskiego zawieszenie w trzech grach ligowych.

Władze Barcelony złożyły odwołanie od tej decyzji. Jak jednak informują hiszpańskie źródła - między innymi Mundo Deportivo, apelacja została przed gremium odwoławcze odrzucona. Oznacza to, że trener Xavi Hernandez nie będzie mógł skorzystać z „Lewego” w spotkaniach z Espanyolem (31.12), Atletico Madryt (8.01) oraz Betisem Sewilla (14.01).

Lewandowski ZWOLNIŁ Michniewicza? Wymowna odpowiedź po meczu z Francją
Najnowsze