Choć francuski napastnik świetnie radzi sobie w Chelsea i ma zaledwie 31 lat, powoli myśli o tym, by na starość pograć w spokojniejszej niż angielska lidze. Anelka wyraził chęć przeprowadzki za Ocean i występów w tamtejszej MLS, o czym poinformował swojego brata, a jednocześnie agenta, Claude'a.
Przeczytaj koniecznie: Transfery, Dawid Nowak zostaje w Bełchatowie
- Nicolas zdradził mi, że całkiem poważnie rozważa możliwość odejścia z Premier League i przeniesienie się do amerykańskiej ligi MLS. Byłem zdziwiony taką informacją, ale jak zawsze szanuję jego decyzje - powiedział brat Anelki.
Francuz najwyraźniej zapatrzony jest w swojego reprezentacyjnego kolegę - Thierry'ego Henry'ego, który po opuszczeniu FC Barcelony wybrał spokojną emeryturę w New York Red Bulls.
Patrz też: Piłka ręczna, MŚ 2010. Bogdan Wenta podał szeroki skład
- W rozmowach z Nicolasem wciąż słyszę, że Henry to, Henry tamto. Thierry wybrał wariant z USA, ale jest starszy od mojego brata, stąd można go jeszcze zrozumieć. Nie pochwalam takich rozważań, ale jeśli nie będzie innych ciekawych opcji, to pomyślimy nad MLS. Nicolas ma jednak dopiero 31 lat i to nie jest aby przechodzić na piłkarską emeryturę, bo jak inaczej nazwać zmianę najlepszej ligi na świecie na nierozwiniętą jeszcze MLS - zastanawia się Claude Anelka.