Na potknięcie podopiecznych Arsene'a Wengera mocno liczył Tottenham. "Koguty" przed tym spotkaniem wyprzedzały Arsenal o dwa punkty i w przypadku potknięcia "Kanonierów" byłyby przed ostatnią serią spotkań w bardzo korzystnej sytuacji w ligowej tabeli.
>>> Chelsea - Benfica. Szczególny mecz Davida Luiza
Klub z Emirates Stadium na nieszczęście Garetha Bale'a i spółki nie pozwolił sobie na stratę punktów. Arsenal po dwóch trafieniach Lukasa Podolskiego oraz jednym Aarona Ramseya i Theo Walcotta rozgromił Wigan 4:1. Honorowe trafienie dla zdobywców Pucharu Anglii zaliczył Shaun Maloney. Po tej porażce Wigan straciło szansę na wywalczenie utrzymania w Premier League i w nowym sezonie będzie wystepować szczebel niżej. Arsenal z kolei jeżeli zgarnie komplet punktów w ostatnim pojedynku z Newcastle United zapewni sobie grę w Lidze Mistrzów w sezonie 2013/2014.