Reprezentant Anglii jest obecnie zawodnikiem Newcastle United. Nadal jednak nie podpisał umowy ze swoim klubem, co oznacza, że być może chce negocjować z innymi drużynami. Angielska prasa szybko zaczęła spekulować, że Owen mógłby wrócić na "stare śmieci", czyli do Liverpoolu. Pogłoski te szybko jednak dementuje menedżer "The Reds", Rafael Benitez.
- Przecież mamy Fernando Torresa, nasz atak jest silny, po co nam więc Owen? - pyta Benitez.
Owen grał w barwach "The Reds" w latach 1997-2004.