Poprzedni sezon był fatalny dla podopiecznych byłego trenera angielskiej kadry. Newcastle momentami walczyli nawet o utrzymanie się w Premiership, a rozgrywki ostatecznie zakończyli na 12. miejscu. Teraz miało być inaczej, ale nic z tego. Co prawda „Sroki” w inauguracji ligi zremisowały 1:1 z Manchesterem United. Potem były trzy punkty w starciu z Boltonem u siebie (1:0), jednak czarę goryczy przelała łatwa porażka z Arsenalem 0:3.
Nie wiadomo jednak, czy cierpliwość skończyła się szefom klubu, czy samemu Keeganowi. Niejasne bowiem jest, czy trener został z pracy normalnie wyrzucony, czy może sam zrezygnował.
Nie zmienia to jednak faktu, że Newcastle musi szukać nowego trenera. W Anglii bukmacherzy już przyjmują zakłady na to, kto nim zostanie. Faworytem do objęcia schedy po Keeganie jest Dennis Wise (42 l.). Anglik, pełniący w klubie z St. James Park funkcję dyrektor sportowego, ma za sobą bogatą karierę piłkarską (grał m.in. w Chelsea, Milwall, Southampton i reprezentacji Anglii) oraz mniej imponującą trenerską (samodzielnie prowadził Swindon Town i Leed United).