W najbliższych spotkaniach, w tym we wtorkowym starciu z Villarreal w Lidze Mistrzów, miejsce Solskjaera zajmie inny były piłkarz United - Michael Carrick. "W tym czasie klub będzie szukał trenera tymczasowego, który poprowadzi go do końca sezonu" - poinformowano.
Manchester United zajmuje ósme miejsce w tabeli angielskiej ekstraklasy. Zgromadził 17 punktów, a prowadząca Chelsea Londyn ma o 12 więcej.
Pozycja Solskjaera była osłabiona już od kilku tygodni, przede wszystkim po przegranej u siebie z odwiecznym rywalem Liverpoolem 0:5. W ostatnich pięciu kolejkach Premier League jego podopieczni ponieśli cztery porażki: z "The Reds", Leicester City, Manchesterem City i w sobotę z Watfordem. W tym okresie stracili 15 bramek - więcej niż siedem innych ekip w 12 kolejkach od początku sezonu.
Norweg był piłkarzem United przez większość kariery, a trenerem "Czerwonych Diabłów" został w grudniu 2018 roku. W pierwszym, niepełnym sezonie pracy pod wodzą Solskjaera klub z Manchesteru zajął szóste miejsce, w kolejnych był trzeci i drugi.
Wielki gest Matty'ego Casha! Wystarczyło, że przeczytał kilka słów. Musiał zareagować
Jonathan Spector, który grał w United w latach 2004-2005 uważa, że największy problem Czerwonych Diabłów tkwi w... szatni i piłkarzach.
- Harry Maguire jest znakomitym obrońcą, ale nie jest przywódcą. Właśnie takiego przywódcy brakuje teraz United. Gdy ja grałem w Manchesterze, to w szatni siedzieli Roy Keane, Scholes, czy Giggs. Oni znali tajniki klubu i potrafili wstrząsnąć pozostałymi. Teraz, w tej drużynie, nie widzę nikogo takiego - przyznał Spector w rozmowie z portalem britishgambler.co.uk.
Spector nie ukrywa, że najchętniej na fotelu trenera United widziałby Zinedine'a Zidane'a.
- Świetny piłkarz i równie dobry trener. Wie jak poprowadzić wielki klub do sukcesów. Udowodnił to w Realu Madryt i to samo może zrobić w United - zakończył Spector.