Francuz oskarża ludzi, którzy opiekują się stadionem Stamford Bridge, że wyzwali go od "pierd.... imigrantów", kiedy przebywał na murawie po zakończeniu meczu (przegranego przez United 1:2).
Doszło do rękoczynów. Evrę i jednego z pracowników "The Blues" musieli odciągać meczowi stewardzi.
- Myślimy, że Patrice mógł być specjalnie sprowokowany. Będziemy wyjaśniać tą sprawę - powiedział menedżer "Czerwonych Diabłów" Sir Alex Ferguson.