Dla fanów Liverpoolu Gerard Houllier był prawdziwą ikoną ich klubu. Francuski szkoleniowiec z angielskim klubem rozpoczął w 1998 roku. W mieście Beatlesów pracował aż przez sześć lat, a pod jego skrzydłami wychowało się wiele przyszłych gwiazd Premier League i światowej piłki. Polscy kibice kojarzą Houlliera przede wszystkim za sprawą Jerzego Dudka. Bo to właśnie Francuz sprowadził polskiego golkipera na Anfield Road.
Leo Messi dostanie BEZWZGLĘDNE ultimatum?! Poważne groźby, zbliża się WIELKI KONIEC?!
Wraz z The Red Houllier świętował zdobycie Pucharu Anglii, Tarczy Dobroczynności, czy Pucharu UEFA. Pod jego wodzą Liverpool wywalczył również wicemistrzostwo kraju w 2002 roku. Wcześniej miał również okazję prowadzić reprezentację Francji. Selekcjonerem Trójkolorowych Houllier był w latach 1992-1993. We Francji zasłynął z prowadzenia Olympique Lyon, z którym panował na krajowych boiskach.
POTWORNE cierpienia Neymara. PRZERAŻAJĄCY wrzask, łzy i okropne obrazki [WIDEO]
Jak podają dziennikarze "L'Equipe" Houllier wrócił w niedzielę ze szpitala. Trzy tygodnie wcześniej przeszedł operację serca, z którym problemy miał od wielu lat. Dziesięć lat temu dostał kategoryczny zakaz pracy jako trener, gdyż serce było w słabym stanie i jego obciążenie mogło doprowadzić do tragedii. Na razie dokładne przyczyny śmierci Houlliera nie są znane.