Robinho pobił rekord Premier League przechodząc do "The Citizens" za 32 miliony funtów. Wysokość jego kontraktu nie jest znana, ale nowi właściciele klubu, superbogaci Arabowie, na pewno nie szczędzili kasy na jego pensję.
Brazylijczyk pojechał na zgrupowanie reprezentacji przed spotkaniem z Chile. Zamiast dotrzeć na obóz zwyczajnym transportem, wybrał helikopter. Dlaczego?
- Teraz wszyscy pomyślą, że woda sodowa uderzyła mi do głowy. Nie chciałem lecieć helikopterem, ale nie było innego wyjścia. Inaczej spóźniłbym się na trening - wytłumaczył Robinho.