Valdes na razie nie otrzymał propozycji nowego kontraktu od Barcelony, co skłoniło go do ogłoszenia chęci spróbowania sił za granicą. Na tę wieść szybko zareagowano w Liverpoolu, który chce podobno ściągnąć do siebie najsłabsze ogniwo "Dumy Katalonii".
W gronie potencjalnych następców Valdesa w bramce Barcelony wymienia się m.in. Dvida de Geę, Manuela Neuera, Maartena Stekelnburga oraz Rene Adlera.
Do wielkich transferów bramkarzy w Europie może dojść już latem tego roku.
Liverpool kopie sobie grób? Chcą sprowadzić Valdesa
Borykający się z potężnymi problemami Liverpol zamierza ściągnąć sobie na głowę kolejny kłopot. Działacze "The Reds' zagięli ponoć parol na bramkarza Barcelony Victora Valdesa, który znany jest z tego, że popełnia ogromne wpadki.