United prowadzili po golu nastolatka z Francji - Martiala - ale w 71. minucie wyrównał Sigurdsson. Zwycięstwo Czerwonym Diabłom zapewnił Wayne Rooney, który w 77. minucie pokonał Fabiańskiego. Polak mógł doprowadzić do remisu, ale w doliczonym czasie gry - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego - minimalnie pomylił się przy strzale głową.
Bohaterem został Rooney, który napisał kolejny rozdział w historii angielskiej piłki. Ma na koncie 188 trafień w Premier League i wyprzedzając Andy'ego Cole'a (187), wskoczył na drugie miejsce najlepszych strzelców PL w historii. Prowadzi Alan Shearer, autor 260 bramek.
United odżyli - wygrali pierwszy raz od 21 listopada i na moment trener Louis van Gall może spać spokojnie. Fabiańskiemu strzał z Old Trafford będzie się jeszcze długo śnił.