Premier League: Manchester znowu jest niebieski! Fatalne zawody sędziego

Nie ma chyba nic gorszego niż wielki mecz, w którym najjaśniejszą gwiazdą postanawia zostać arbiter. Taką taktykę przyjął Michael Oliver, który zepsuł nam emocjonujące derby Manchesteru. Rozumiemy, że można się pomylić przy jednej sytuacji, no może dwóch, ale trzy to już zdecydowanie przesada. Piłkarze United trzykrotnie faulowali rywali w polu karnym, jednak sędzia główny zapomniał chyba okularów i ani razu nie podyktował "jedenastki".

Manchester City - Manchester United: Policja obawia się dronów! [WIDEO]

Jakby się przyczepić, to powinien podyktować nawet cztery rzuty karne. W drugiej połowie jeden z obrońców "Czerwonych Diabłów" zagrał ręką we własnym polu karnym. Dobrze, że Oliver dostrzegł chociaż dwa bezsensowne zagrania Chrisa Smallinga, za które wlepił mu po żółtej kartce i w efekcie wyrzucił go z boiska jeszcze w pierwszej części gry.

Gdy wydawało się, że już do końca spotkania podpopieczni Louisa van Gaala będą "ciąć" rywali bez żadnych konsekwencji i skończymy na 0:0, przebudził się Sergio Aguero. Argentyńczyk wykorzystał idealne podanie i z bliskiej odległości nie dał żadnych szans De Gei. Warto zaznaczyć, że hiszpański bramkarz był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem United.

Zwycięstwo City było czwartym z rzędu ligowym triumfem w derbach Manchesteru. Taka rzecz po raz ostatni miała miejsce w grudniu 1970 r.

Manchester City - Manchester United 1:0 (0:0)
Bramki: Aguero 63

Man City: Joe Hart - Pablo Zabaleta, Vincent Kompany, Martin Demichelis,bGael Clichy - Jesus Navas, Yaya Toure, Fernando, James Milner (70. Samir Nasri) - Sergio Aguero (84. Fernandinho), Stevan Jovetić (71. Edin Dżeko)

Man United: David de Gea - Antonio Valencia, Chris Smalling, Marcos Rojo (56. Patrick McNair), Luke Shaw - Adnan Januzaj (43. Michael Carrick), Marouane Fellaini, Daley Blind, Wayne Rooney, Angel di María - Robin van Persie (82. James Wilson)

Żółte kartki: Zabaleta, Fernando, Demichelis - Smalling, Blind

Czerwona kartka: Chris Smalling (za dwie żółte kartki)

Sędziował (niestety): Michael Oliver.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail