Schurrle odleciał po mundialu

i

Autor: East News Andre Schurrle

Polski kurczak ZRUJNOWAŁ mu karierę?! SZOKUJĄCE wyznanie byłego piłkarza

2021-01-05 16:26

Życie profesjonalnych piłkarzy nie jest usłane różami. Każdy spadek formy może sprawić, że cały wysiłek pójdzie na marne, a zawodnik straci miejsce w wyjściowym składzie lub całkowicie wypadnie z łask trenera. Niekiedy jedna zła decyzja może sprawić, że cała kariera piłkarza zawiśnie na włosku, o czym przekonał się Andre Schurrle. Niemiecki zawodnik przeżył prawdziwy rollercoaster, a wszystko to przed jeden posiłek, który zjadł w Polsce.

Mogłoby się wydawać, że piłkarze, którzy weszli na szczyt mogą pozwolić sobie na więcej, jednak nic bardziej mylnego. Profesjonaliści muszą stale utrzymywać dobrą formę, aby nie wypaść z pierwszego składu, a w najgorszym wypadku z łask trenera. Niekiedy takie wydarzenia mogą przyjść naprawdę niespodziewanie, po podjęciu zaledwie jednej decyzji. W swoim czasie przekonał się o tym Andre Schurrle. Historię Niemca przypomniał przed kilkoma dniami brytyjski dziennik "The Sun". Napastnik naszych zachodnich sąsiadów przeżył prawdziwy rollercoaster najpierw zdobywając mistrzostwo świata, a następnie tracąc szansę na grę w swojej drużynie, co diametralnie zmieniło jego karierę. Wszystko to przez kurczaka, którego piłkarz zjadł w Polsce. 

CZYTAJ TAKŻE: Syn Cristiano Ronaldo pokazał się z LUKSUSOWYM zegarkiem. Jego cena ZWALA z nóg

Schurrle przyjechał wraz ze swoją reprezentacją do Polski na mecz, który odbył się w październiku 2014 roku. Przez tym wydarzeniem, piłkarz miał bardzo dobra pozycję w Chelsea, do której trafił ponad rok wcześniej z Bayernu Leverkusen. Jeden posiłek sprawił, że wszystko się zmieniło. - Czułem się naprawdę źle i okazało się, że to salmonella - mówił w 2018 Andre Schurrle cytowany przez "The Sun". - Nie mogłem ruszyć się z łóżka i schudłem parę kilo. Naprawdę długo mi zajął mi powrót do pełnej sprawności.

Żona Kamila Stocha skrywa jakiś SEKRET?! Te ZDJĘCIA Ewy Bilan-Stoch pokazują niesamowitą prawdę!

Niemiecki piłkarz po powrocie do klubu nie był w stanie podjąć walki o pierwszy skład z Eden Hazardem oraz Willianem, co poskutkowało jego transferem do Wolfsburga już zimą 2015 roku. Od tamtej pory mistrz świata z 2014 roku był już tylko cieniem samego siebie, a w 2020 roku, w wieku zaledwie 30 lat postanowił zakończyć piłkarską karierę. Jego przygoda z polskim kurczakiem sprawiła również, że od tamtej pory Niemiec nie sięgnął po kurczaka, a dodatkowo przeszedł na wegetarianizm.

CZYTAJ TAKŻE: Tysiące zobaczyły GOŁĄ PUPĘ piłkarza! Wszystko transmitowane było na żywo [ZDJĘCIE]

Robert Lewandowski i jego KOSMICZNE liczby 2020 roku. Jeszcze człowiek czy już MASZYNA? | Futbologia

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze