Liverpool po beznadziejnym zeszłym sezonie, w tym ma znów właczyć się do walki o tytuł. Nowy menedżer Roy Hodgson już na wstępie odniósł sukces, gdyż udału mu się zatrzymać w zespole kapitana Stevena Gerrarda i mistrza świata Fernando Torresa. Klub pozyskał również innego reprezentanta Anglii Joe Cole'a.
Menedżer Arsenalu Arsene Wenger latem nie wydał wielkich pieniędzy, ale i tak sprowadził kilku nowych graczy. Nowymi gwiazdami są sprowadzony z Bordeaux Marouane Chamakh oraz mający polskie korzenie, były obrońca Lorient, Laurent Koscielny.
Co ciekawe, oba zespoły chciała osłabić w tej sensji transferowej Barcelona. Katalończycy przez kilka miesięcy toczyli medialną wojnę o Fabregasa, który ostatecznie pozostał w Arsenalu, a z Liverpoolu chcieli zakupić Mascherano i Torresa.
Być może dzisiaj na boisku zobaczymy któregoś z polskich bramkarzy - Fabiańskiego bądź Szczęsnego.
Początek transmisji meczu o 16.55 w Canal Plus Sport i Canal Plus Sport HD.